80th

White Lion

Bardzo ciekawy horror o zombiech i ludziach którzy chcą przeżyć w którym zasadniczo Zombie i elementy horroru odgrywają drugorzędną rolę.

Na pierwszy plan wysuwa się niewielkie, ośnieżone miasteczko o przewrotnej nazwie "Harmony" w którym w dwóch sąsiadujących ze sobą, otoczonych wysokimi płotami domach mieszkają dwie "pary".

Ojciec z Córką, który stara się ją na siłę wychowywać jakby wszystko było normalnie oraz Zarośnięty dziwak z psem który cały czas nadaje audycje radiowe i ma nadzieję na znalezienie kogoś żywego przez radio.

Żyją tak od 9ciu lat, odkąd na świecie zapanował "virus" zamieniający ludzi w zombiech i co ciekawe nie rozmawiają ze sobą, traktując się nawzajem jak obcy ludzie.

Ich relacje pomiędzy sobą i wewnątrz tych "dwójek" są bardzo ciekawe tak jak jest interesująca odkrywana powoli ich historia.

Pod względem "horroru" to zwykły i przeciętny film niezaskakujący nas zasadniczo niczym ale pod względem sylwetek postaci i ich relacji jak dla mnie bomba :)