Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujo
Gość
|
Wysłany: Pią 2:22, 11 Maj 2007 Temat postu: no. |
|
|
i oczywiście nie jestem po stronie systemów dziewiczych. dziewictwo jest przereklamowane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ZjedzBabciKorale
PrzeMadaFaka
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 13:09, 11 Maj 2007 Temat postu: Re: no. |
|
|
wujo napisał: | i oczywiście nie jestem po stronie systemów dziewiczych. dziewictwo jest przereklamowane. |
Moja niechęć do grzebania w systemach wynika z tego, że miałem w tym względzie dość przykre doświadczenia. Jeśli ktoś przemyśli dobrze co chce zmienić i w jakich proporcjach, czy rzeczywiście jest to potrzebne oraz co zrobić, żeby gra przez to nie stała się "nierówna" - to szacunek. Ja tego nie potrafię.
Kiedyś graliśmy w zmodyfikowaną wersję KC, prowadził nasz kolega Uki. Nie pamiętam już jaki cel przyświecał tym zmianom, ale wydaję mi się, że chodziło o uczynienie KC systemem jeszcze bardziej śmiertelnym. To co zrobił Uki polegało na dodaniu mnożnika k10 do obrażeń broni i zaklęć (przy odpowiedniej zmianie ich podstawy) oraz zwiększeniu żywotności (chyba też jakieś machinacje z k10, ale nie pamiętam). Efekt był taki, że gra stała się dość frustrująca z powodu zwiększenia rozrzutu obrażeń (np. 30-300) oraz efektów czarów leczących, które, jak łatwo się domyślić, były dość przypadkowe. Zagraliśmy tak kilka ładnych sesji, a potem wszystko umarło śmiercią naturalną.
Będąc więc ciężko doświadczony przez los pałam niechęcią do przerabiania systemów w tak drastyczny sposób. Taka awersja...
A co wy o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
White Lion
PrzeMadaFaka
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 7:58, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja równierz nie jestem za zmianami.
czasem modyfikuję lekko jako MG pewne rzeczy. np potworek was atakujący trochę inaczej działa.
albo wprowadzam modyfikatory do waszej akcji które nie są przewidziane w systemie ale to tylko po to aby opowieść była ciekawsza i abyście mieli poczucie że ma znaczenie to czy zaatakujecie na wprost, zza stołu czy też młotkiem zza pleców.
ogólnie to podzielam zdanie michała - każda zmiana powinna być okręcona wokół wielu godzin grania wielu drużyn i testowania.
a to co się wyda takiemu mnie czy takiemu tobie że coś będzie fajną zmianą to coś takiego ma małą szansę na to że naprawdę będzie dobre i nie spowoduje więcej strat niż przychodów.
a w wrhm mogę ew. zagrać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kudlatyzbik
Administrator
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 14:37, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba nie zablysne tu niczym nowym i rowniez bede bardzo ostrozny we wprowadzaniu zmian w systemach
aczkolwiek jest kilka ktore uwazam za udane np w KC zmniejszenie odpornosci z rzutow k10 na k5 tak samo ze zwiekszeniem antyodpornosci czarow w zaleznosci od UM Trzeba by jeszcze pomyslec nad niektorymi zdolnosciami profesjonalnymi poniewaz sa bardzo rzadko urzywane z powody znikomej szansy powodzenia ale to juz inna bajka
jadnym slowem trzeba byc bardzo ostroznym we wszelkich zmianach a kazda przemyslec na 10 sposobow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arcziangelo
Wielki Mistrz
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ee? ciemno było...
|
Wysłany: Nie 17:55, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Osobiście nie pasjonuję się liczbami tylko nimi posługuję. Jeśli gracze znają własne parametry to ma to swoje zalety jak i wady - przede wszystkim ma nieobiektywne skutki behawioralne u postaci (tzw. gra pod parametry). U mnie macie chłopaki grać bez nut, nie twierdzę że lamujecie np. dobierając broń pod liczbę ataków i inne takie ale w praktyce zdefiniuję Wam co oznacza "samoświadomość" postaci..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
White Lion
PrzeMadaFaka
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 8:33, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
hmm wystarczy zgrać bez współczynników !
pomysł 1.
mówimy ci kim chcemy grać. dajemy krótki opis: rasa, historia, płeć, profesja, biegłości, zawody, języki i ogóle ukierunkowanie itp.
robisz nam postacie.
dostajemy krótki opis współczynników pod kątem liczb:
np. siła: jesteś w miarę silny jak na twój wiek i doświadczenie. Innych rówieśników z łatwością pokonujesz na rękę wszystkich zadziwia to ile jesteś w stanie podnieść.
np. inteligencja. w ym względzie na pewno nie błyszczysz. Głupi nie jesteś ale nie potrafisz wyprzedzić innych w szybkości wymyślenia czegoś choć jak masz trochę czasu to spokojnie do tego dojdziesz.
Już tak kiedyś grałem i polecam bo jest bardzo ciekawie choć jest to więcej pracy dla MG.
Gracz nie znając swoich współczynników, trafienia, żywotnosći, obrony gra WSPANIALE ! realistycznie ! dba o swoje życie ! zastanawia się nad wszystkim !
MG może wszystko dowolnie modyfikować a podczas robienia postaci kontroluje to aby nikomu nie wyszło nic strasznego na plus i na minus !
2. Gramy w ogóle bez mechaniki. Opisujemy swoje postacie i ich umiejętności. i np. piszemy o tym że ktoś uczył się przez 2 lata walczyć mieczem i w miarę tym walczy. ktoś tam umie strzelać z łuku ale kuszy nigdy nie miał w rękach. ktoś był drwalem i umie rąbać drewno. To jest najwyższy poziom grania pod wzgledem trudności dla MG i graczy i nie polecam tego. Raz tak grałem.
nadal jestem przeciwny zmianom w systemie.
głosuję za propozycją 1.
ew. chętnie przeczytam inne propozycje.
i usłyszę wasze zdania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arcziangelo
Wielki Mistrz
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ee? ciemno było...
|
Wysłany: Pon 14:29, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Czcigodny Sire! Składam Panu hołd, jako że ubiegłeś zasadzkę mojego konceptu. Wyrazy zdumienia acz aplauzu tym głębsze im w zaprawdę wprost-rozumnych słowach to ująłeś. Tuzin bełtów nie starczyłby za toast Waszmości intelidencji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|